15 kwietnia ceny złota zanotowały dramatyczny spadek. Coraz więcej głosów podpisuje się pod tym, że ten dzień stał się końcem złotej bańki - po dwunastu latach hossy.
Jako powody nagłego załamania cen podaje się m.in. niesprzyjające prognozy banków inwestycyjnych, zamiary państw (przede wszystkim Cypru) by dokonać wyprzedaży posiadanego złota w celu podreperowania kondycji budżetów, oraz uzyskanie namacalnych dowodów, że część inwestorów już od dłuższego czasu pozbywała się złota.
Dla tych, którzy inwestowanie w złoto zaczęli wiele lat temu teraz zapewne rozpocznie się okres wychodzenia z inwestycji, co może jeszcze pogłębić spadki. Ci co niedawno zaczęli inwestować, jeśli mają wieloletni horyzont staną się inwestorami długoterminowymi. Zwłaszcza, że nie brakuje analityków, którzy spodziewają się spadków cen do poziomów sprzed 3-4 lat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz