wtorek, 28 maja 2013

Kwartet Gwiazd od Expander - wirtuozi żąglowania liczbami

Generalnie nie mam nic przeciwko produktom strukturyzowanym. Uważam, że jest wiele konstrukcji, które mogą być korzystne z punktu widzenia klienta. Czasem stają się czymś pośrednim pomiędzy bezpiecznym inwestowaniem, a próbą osiągania wyższych zysków. Ale produkty takie jak Kwartet Gwiazd, który oferuje obecnie Expander negatywnie wyróżniają się na rynku. I to nie ze względu na ich konstrukcję (która w tym przypadku nie jest skomplikowana), ale na marketingowe kombinacje, które pojawiają się w komunikacji.

źródło: Strona www Expander


Trudno jest wybrać inwestycję, nie wiedząc ile można na niej zyskać. Oczywistość. Dlatego dostawcy produktów pokazują wyniki historyczne bo głównie w ten sposób można prezentować potencjalny wynik inwestycji w przyszłości. Ale skąd przy opisie Kwartetu Gwiazd wzięło się 10,35%? Według przypisu jest to "Średnioroczna stopa zwrotu z instrumentu bazowego w okresie od 4.01.2010 do 23.04.2013". Sprawdziłem więc jakie są notowania instrumentów bazowych prezentowane w serwisach internetowych.




W Kwartecie Gwiazd instrumentami bazowymi są cztery fundusze, których udziały mają być utrzymywane w okolicach 25%. Są to: BlackRock Global Multi Asset Income Funds, JPMorgan Global Income Fund, Schroder ISF Global Multi-Asset Income oraz brytyjski M&G Optimal Income Fund. Fundusz Schroder ISF Global Multi-Asset Income nie jest notowany na Bloomberg.com, jest na Analizy.pl i wynika, że został uruchomiony w kwietniu 2012 roku. W sumie dwa z czterech funduszy działają krócej niż horyzont inwestycji i podawane w reklamie okres wyliczenia historycznej stopy zwrotu! Expander nie podaje szczegółów obliczeń, ani dokładnych symboli funduszy tak by można było przeprowadzić obliczenia samodzielnie.

Dodatkowo w reklamie stopa zwrotu jest zestawiona z informacją o 100% gwarancji kapitału na koniec trwania produktu, ale nie ma już informacji dla jakiej partycypacji była liczona stopa zwrotu. Produkt jest oferowany w trzech wariantach:
  • 100% ochrony składki alokacyjnej - partycypacja w wynikach strategii w przedziale 65-95%
  • 90% ochrony składki alokacyjnej - partycypacja w wynikach strategii w przedziale 130-170%
  • 80% ochrony składki alokacyjnej - partycypacja w wynikach strategii w przedziale 260-310%
Prezentowana w reklamie Kwartetu Gwiazd stopa zwrotu to ta z wersji 80% ochrony i 310% partycypacji, czy też ta ze 100% ochrony i 65% partycypacji? Nie wiadomo. W żadnej wersji nie ma 100% partycypacji więc wynik koszyka funduszy powinien być odpowiednio przeliczony.

Rozważając inwestycję w taki produkt należy zadać sprzedawcy przynajmniej powyższe pytania. Dopiero po uzyskaniu na nie odpowiedzi można będzie realnie ocenić co jest nam proponowane.


środa, 22 maja 2013

WIG20 Twin Win - zysk nawet przy spadku, ale nie za dużym

Dom Maklerski Raiffeisen Brokers oferuje ciekawy produkt strukturyzowany WIG20 Twin Win 2, który choćby ze względu na swoją konstrukcję warty jest zainteresowania. Kto bowiem nie chciałby zyskiwać nawet przy spadkach indeksów.

WIG20 Twin Win 2 to produkt o okresie inwestycji wynoszącym 2,5 roku. W trakcie inwestycji trwa stała obserwacja indeksu WIG20. Najważniejsze by indeks nie spadł o więcej niż 33% względem poziomu początkowego. Jeśli nie spadnie, to zysk inwestora wyniesie dokładnie tyle ile wyniesie zmiana procentowa WIG20. Czyli jeśli indeks wzrośnie o 25% to inwestor zyska 25%, a jeśli indeks spadnie o 30%, to inwestor zyska 30%. Wygląda pięknie :) ale....

Jeśli wartość indeksu (obserwacja ciągła, a nie tylko na zamknięciu) spadnie poniżej 33% od punktu wyjścia, to ostateczny wynik inwestycji w WIG20 Twin Win 2 będzie taki jak wynik indeksu. Czyli jeśli indeks spadnie o 50%, to inwestor straci 50%, ale jeśli indeks pomimo spadku wróci "nad kreskę" to inwestor zarobi.

WIG20 Twin Win 2 oferuje więc możliwość inwestycji w WIG20 z pewnym buforem bezpieczeństwa. Jeśli nie dojdzie do większej korekty to szansa na zysk jest dość duża. Z drugiej strony jeśli korekta będzie duża to szansa, że WIG20 wróci spowrotem na poziom wyjściowy w czasie trwania produktu, może być niewielka.

Raiffeisen będzie ubiegał się o dopuszczenie certyfikatów do obrotu na GPW. Byłaby to szansa na uzyskanie pewnej płynności w produkcie. Prawdopodobnie nie ma co liczyć na możliwość sprzedaży certyfikatu tuż przed przekroczeniem bariery, ale być może ułatwi wcześniejsze wyjście z produktu gdy inwestor zmieni opinię o przyszłości rynku.